//

Dzisiaj jest środa
24 kwietnia 2024
.
Temperatura powietrza
0.88 °C

.
Gości na portalu: 50
.
Polecamy
Ulica Zduny w Wyrzysku już gotowa
Nadchodzące wydarzenia
Nasze filmy
   Wyrzysk, dodano: 2014-08-31, godz.01:14

XLV sesja Rady Miejskiej w 90 minut

W piątek 29 sierpnia 2014 roku odbyła się XLV Sesja Rady Miejskiej w Wyrzysku. W trwających niespełna 90 minut obradach uczestniczył komplet 15 radnych.



Przebieg mającej miejsce dzień wcześniej sesji Rady Powiatu w Pile, przybliżył radny Jan Marek Pikulik.


Korzystając z obecności radnych powiatowych, radny Roman Łuka wyraził zadowolenie z faktu naprawy chodnika: – Chodnik został naprawiony. On jak na dzień dzisiejszy wygląda bardzo dobrze. Jest pewien niedosyt, że nie udało się zrobić ścieżki pieszo-rowerowej.
Radny zwrócił także uwagę na wrastające w ścieżkę zakrzaczenia, które w pewnych miejscach dochodzą do połowy chodnika.


W tej sprawie odpowiedziała radna Rady Powiatu w Pile Bogusława Jagodzińska: - Od wczoraj ekipy powiatowego zarządu dróg są na naszej gminie, koszą i wycinają chaszcze i myślę, że trafią też w najbliższym czasie na ulicę Podgórną. Po prostu dopiero weszli, ponieważ byli wcześniej na terenie Gminy Łobżenica, bo tam się odbywają dożynki.


Radna Teresa Pinkowska zwróciła uwagę na ciągłe zalewanie posesji przy skrzyżowaniu ulicy Dworcowej i Wyrzyskiej, przy okazji nawet małych opadów deszczu.




Wszystkie uchwały podjęte podczas minionej sesji radni przyjęli jednogłośnie.


W kolejnym punkcie obrad radna Teresa Pinkowska poinformowała, że przy ulicy Kasztanowej w Osieku nad Notecią od marca nie świecą się dwie lampy: – Co prawda na interwencję mieszkańców zainteresowano odpowiednie służby, byli na miejscu (…) przeglądali i mówili, że na pewno będzie świecić. Natomiast te lampy nie świecą. W sezonie letnim nie było to taką sprawą uciążliwą, ale teraz nadchodzi jesień, kiedy będzie ochota na różne zajęcia, jest to kłopotliwa sprawa.

Odpowiedzi udzieliła burmistrz Maria Bratkowska: - Jeśli chodzi o te lampy, trudno jest mi powiedzieć od kiedy one nie palą i czy w ogóle palą. Dziwię się, że od marca nie palą. To jest wręcz niemożliwe dlatego, że sprawdzane na pewno były. Czasem się tak zdarza (…), że przyjadą posprawdzają i niby wszystko działa, a za dwa, trzy dni znowu coś się dzieje. Też jesteśmy umówieni z sołtysami, że jak są jakieś tego typu awarie to są zgłaszane i sołtysi przekazują na stanowisko na bieżąco i to jest na bieżąco zgłaszane dalej. Tutaj trudno mi się wypowiedzieć, dlaczego by to miało od marca nie działać, ale wyjaśnimy to oczywiście.


Radna Pinkowska w imieniu mieszkańców Osieka nad Notecią prosiła także o gruntowny przegląd studzienek od wody deszczowej: - Są studzienki na ulicy XX-lecia i pokazywano mi na jeszcze innych, które stoją zasypane nieomal i one nie odbierają wody. Woda wlewa się do podwórek i tak dalej. I faktycznie patrząc przez te kratki, to trudno spotkać przejrzystość na głębokość tych studzienek. Jesień tez obfituje w deszcze, potem śniegi będą wiosną tajały, więc to jest w tym problem, żeby zdążyć z tym przed zimą.

Maria Bratkowska odpowiedziała; - Cóż jestem odmiennego zdania. Nie do uwierzenia jest rzecz, żeby studzienki były zabrudzone nie wiadomo od kiedy. Przypominam, że w ubiegłym roku czyściliśmy cały system, jeśli chodzi o odbiór wód opadowych. Wydaliśmy ponad 40 tysięcy na teren całej gminy, na wszystkie studzienki, które nam podlegają do utrzymania. W tym roku też żeśmy dokonywali takich czynności i jeżeli cokolwiek w studzienkach się pojawia, to są to bieżące zanieczyszczenia, po kolejnych ulewach. Na pewno nie są to rzeczy nazbierane od nie wiadomo jak długo. Na pewno nie, więc jeżeli jest coś takiego, że któraś studzienka została na bieżąco zbytnio zanieczyszczona i trzeba ją wyczyścić od nowa, to oczywiście się zrobi. Natomiast chciałabym wyraźnie podkreślić, że na pewno nie są to jakieś zaniedbania z lat, bo to jest po prostu nie możliwie. Wynajmowaliśmy specjalistyczną firmę i były czyszczone wszystkie, jak również były czyszczone piaskowniki.


Radny Kazimierz Zieliński w imieniu mieszkańców Klawka zwrócił się o ustawienie śmietników przy rzece, aby móc zbierać do nich śmieci przypływające wraz z nurtem wody.


- To są wody płynące, to nie są nasze zadania i tutaj jeśli chodzi o czyszczenie rzeki, w jaki to sposób miałoby się odbywać. To nie my, to też zarząd w Poznaniu, oddział w Pile. To oni zarządzają tymi wodami. Jedynie możemy do nich zgłaszać tego typu problemy - wyjaśniała burmistrz Bratkowska.

Radny Zieliński w takim razie prosił o zgłoszenie sprawy dodając, że śmieci są nasze.


Radny Zbigniew Piotrowski mówił: - Z końcem roku ubiegłego, bądź na początku tego roku, niektórzy mieszkańcy miejscowości Osiek, złożyli wnioski z prośbą, aby ich działki na których pobudowali domy, przekształcić również na cele usługowe, aby mogli, pobudować jakiś warsztat i robić usługi. Miało to być przygotowane do końca czerwca. W tej chwili mam już dwa miesiące. Ja nie wiem czy to zależy od gminy czy od wyższych władz. Mieszkańcy pytają kiedy mogą się tej decyzji spodziewać, ponieważ idzie zima i w tym roku już chyba nic nie zrobią. Jak wszyscy wiemy, jak otworzą zakłady swoje to będą również z tego tytułu płacili podatki.

Burmistrz wyjaśniła, że jeżeli ktoś chce zmienić przeznaczenie części działki, to do 30% nie wymagana jest zmiana planu zagospodarowania przestrzennego.


Sołtys Piotr Kuna zaprosił wszystkich zebranych na dożynki gminne, które odbędą się 6 września w Kościerzynie Wielkim.


Podczas obrad w sali sesyjnej zaprezentowana została wystawa „Najpiękniejsze miejsca Glesna”. Na prośbę radnego Łuki, radny Kazimierz Zieliński przybliżył informacje o miejscach, które przedstawiają prace.




   

Powrót do strony głównej    




Poniższe treści nie są oficjalnym stanowiskiem redakcji.
Wpisy przedstawiają opinie zamieszczone przez czytelników portalu.