Droga Polski do niepodległości

W ramach obchodów 100-lecia wybuchu Powstania Wielkopolskiego oraz setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości 16 kwietnia w Bibliotece Publicznej w Wyrzysku odbyła się prelekcja doktora Romana Chwaliszewskiego pod tytułem „Drogi Polski do niepodległości”.


W spotkaniu uczestniczyli: burmistrz Tadeusz Perliński, radny Stefan Wełniak, dyrektorzy szkół i przedszkoli z terenu naszej Gminy oraz przedstawiciele stowarzyszeń i organizacji. Nie zabrakło także zainteresowanych tematem mieszkańców Wyrzyska.


Przybyli mieli niecodzienną okazję wysłuchania ciekawego wykładu jaki przeprowadził pan Roman Chwaliszewski - regionalista, konserwator zabytków, lokalny patriota, autor wielu publikacji historycznych, uhonorowany statuetką „Dobosza Powstania Wielkopolskiego”. Wyróżnienie to przyznawane jest w uznaniu zasług i wysiłków na rzecz upowszechniania wiedzy o Powstaniu Wielkopolskim 1918/1919. Prowadzący w krótkiej ale bogatej w ważne szczegóły wypowiedzi przedstawił omawiany temat. Jako miłośnik regionu we wszystkie wątki wplatał historie związane z postaciami z naszej małej ojczyzny. Pozwala to wyraźniej zobaczyć jak wiele poświęcenia, pracy i determinacji wykazały pokolenia Polaków w walce o wolność Ojczyzny.


Ważnym akcentem spotkania była wystawa fotograficzna pt. ”Kiedy fotografia była sztuką” przygotowania przez Piotra Brzezinskiego wraz z Kołem Fotograficzno Filmowym Oczy Szeroko Otwarte. Omawiany cykl wystaw obejmuje fotografie archiwalne naszego terenu, pokazujące zewnętrzną stronę życia. Prezentowane fotografie pochodzą z albumów prywatnych.


Wartość tych pamiątek najpełniej ujął w słowach fotograf i publicysta Marcin Olszewski: „ ... po nas nie pozostanie nic na tym świecie, jedna tylko fotografia przypominać nas będzie naszej rodzinie i naszym przyjaciołom, ona przekaże zewnętrzną stronę życia naszym potomkom. Z jakąż ciekawością oglądalibyśmy dzisiaj fotografie z czasów Piastowskich, lub choćby tylko Zygmunta Augusta! – niestety, nasi przodkowie nie przekazali nam takiej spuścizny, my za to pozostawiamy naszym następcom w przedoskonałych światłorysach całą rozkosz studyowania naszych miast, ulic ożywionych ludźmi i powozami, naszych twarzy, ubiorów, ruchów, zebrań, uroczystości, słowem: życia naszego, którego badanie będzie dla nich niewyczerpanem źródłem przyjemności i pożytku. (...) czem zaś będzie fotografia za drugie lat pięćdziesiąt – dzisiaj nawet przewidzieć nie można”.


Oba punkty programu wykład i wystawa wprowadziły uczestników poniedziałkowego spotkania w klimat tamtych dni kiedy odradzała się wolna Polska.